czwartek, 27 września 2012

Prezenty

Wczoraj odwiedziła mnie pewna dobra wróżka i zostawiła dla mnie prezenty, doniczkę na zioła, pudełko na jajka i wieszaczek, wszystko sama ozdobiła. Chylę czoła przed jej zdolnymi rączkami! I jeszcze raz dziękuję.
Prezenty zawsze pozytywnie na mnie działają...zresztą chyba na każdego więc z entuzjazmem wzięłam się za ubranka dla moich królików żeby im zimno nie było.I serduszka które też czekały na wykończenie.
Jeszcze trzy dni zostały do zakończenia candy...ale ten czas leci. Miłego dnia życzę!

3 komentarze:

  1. Piękne prezenty! Przydałoby mi się szczególne takie słodkie pudełeczko na jajka oj przydałoby się:)

    Pozdrowienia dla króliczej rodzinki i dla Ciebie oczywiście:))

    OdpowiedzUsuń
  2. A dziękuję za pozdrowienia...mi też bardzo się podoba pudełko...i nie oddam nikomu!!! Hahaha...

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak bym takie miała, to też bym nie oddała :D

    Serdecznie witam w moim kółeczku obserwatorów:)

    OdpowiedzUsuń