piątek, 24 maja 2013

Koniec tygodnia

Kolejny tydzień przeleciał mi przez palce nawet nie wiem kiedy,troszkę udało mi się naszyć cudaczków chociaż mogło być lepiej. Kolejna szmacianka,kolejna zawieszka,klejne ptaszki i serduszka...chyba nigdy mi się to nie znudzi. Nie mam dzisiaj głowy do pisania tym bardziej ,że właśnie leci Gladiator...to idę oglądać. Narka jak to mówi młodzież...hihi




2 komentarze:

  1. Ale pracujesz, dużo wszystkiego i uroczo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tyle piękności, że nie wiem czym się zachwycać, te misiaki urocze :)

    OdpowiedzUsuń