wtorek, 4 listopada 2014

Sakiewki?

Dzisiaj torebki na tapecie...małe w formie sakiewki,zamiast klasycznego zapięcia zaciągana gumką z góry, długo taki model mi chodził po głowie zanim udało mi się uszyć. A duża uszyta z pasków tkaniny zamszowej które gdzieś tam kiedyś wpadły mi w ręce...ach zapasy się nie kurczą a nowe tkaniny kuszą, wyrzucić szkoda...czy to już zbieractwo???







2 komentarze:

  1. Fajne to zapięcie ściągane ,torby bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sliczne torby :))) Ojj tkaniny baardzo kusza :) Juz nie raz mowilam ,niee nie kupie nowych i kupuje ,bo uwielbiam te nowe tkaniny i wiem ,ze wykorzystam wkoncu wszystkie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń